Nie czytaj wszystkiego ... tam samo!

Nie czytaj wszystkiego ... tam samo!

Nie czytaj wszystkiego ... tam samo!
autorem artykułu jest Paweł Sygnowski

Podstawowym błędem większości osób czytających jest fakt, że czytają one wszystkie teksty z taką samą prędkością.

Przez to narażają się na czytanie tekstów, lub też ich określonych fragmentów, które mają nie wiele wspólnego z tym, co dane osoby chcą osiągnąć czytając określony tekst.

Czytanie wszystkiego z taką samą prędkością skazuje Cię na to, że autor danego tekstu wodzi Cię za nos, a nie odwrotnie. On może powypisywać zupełne brednie i głupoty, a Ty to przeczytasz. Przez to skazujesz się na spędzanie większej ilości czasu na czytaniu różnych tekstów, niż to jest konieczne.

Jak rozwiązać ten problem?

Podstawową sprawą jest analiza czytanego tekstu. A więc zabierając się za czytanie jakiegoś tekstu, poświęć kilka minut, aby odpowiedzieć sobie na takie pytania jak:

- dlaczego chcę przeczytać ten tekst?
- czego chcę się z niego dowiedzieć i po co?

Po sformułowaniu celu czytania wypisz sobie kilka słów - kluczy, czyli słów bezpośrednio związanych z danym tematem. Np. chcesz przeczytać tekst o rodzeniu dzieci, bo chcesz się dowiedzieć, jak odpowiednio przygotować się na poród. Słowa - klucze w twoim wypadku, mogą być następujące:

- poród
- bóle porodowe
- szpital
- położnictwo
- szkoła rodzenia
- itp., itd.

Następnie przeglądnij tekst, który chcesz przeczytać. Przeczytaj spis treści, przekartkuj całą książkę, poczytaj indeks szukając twoich słów - kluczy.

Ta pobieżna analiza pozwoli Ci się zorientować, czy w ogóle w tym tekście możesz znaleźć poszukiwane przez Ciebie informacje, np. jeśli brak jest słów - kluczy w indeksie i / lub spisie treści, to lepiej sobie odpuścić czytanie takiego tekstu, gdyż nie zawiera on poszukiwanych przez Ciebie informacji.

Dopiero teraz zabierz się za czytanie i czytaj tak, jak trzeba, czyli tam gdzie autor pisze konkretnie o tym, co Cię interesuje, tam możesz (a niekiedy nawet powinieneś) czytać wolno i uważnie. A wszędzie tam, gdzie autor pisze “o dupie Maryny” czytaj szybko, opuszczając poszczególne wyrazy, zdania, a nawet całe akapity i rozdziały.

--
Czy wiesz, że przeciętny Polak czyta z prędkością zaledwie 200 słów na minutę? Możesz to sprawdzić... i zmienić!

Zobacz na czym polega naprawdę szybkie czytanie


--
Paweł Sygnowski - autor profesjonalnych rozwiązań edukacyjnych
Praktycznie wszystko o właściwym użytkowaniu Twojego mózgu

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zobacz takze:
Polski silnik klasy 125 cm
The staff can do miracles – o obsłudze krakowski
Start
Czytanie? Tak, ale z celem
Rozwód? Może jednak nie jest aż tak źle!?